Naszymi zaletami przełykamy
wady jak gorzkie pigułki, aby coś naprawić.
W nas coś naprawić
Chodzę sobie wolny jak elektron,
cała masa wspomnień koło nosa przeszło
Zapomniałem o niej,
nie poradziłem z presją,
widzę przeciwieństwa,
pokaż mi podobieństwo
Zaczęło się od szczęścia,
kończyło depresją,
zamknięty jak fura z tujczykami
Deadlock,
nigdy nie luzę,
nie bad boy,
kiedyś bardzo chciałem,
ale dawno mi to przeszło
Dwa razy,
ten sam rym,
oj chyba przegra tym
Ale gotowy na ostatni zryw,
bramkę strzelę albo mi wypadnie dysk i pudło,
a w nim 200 płyt
Jadę sobie po mieście z nim,
do Fizjo,
pytał wcześniej,
więc mu wypadało dać CD
Nie masz mnie,
to nie reklama tylko prawda,
broda a la koza a nie a la biały gandalz
Ale kiedy brak gitara to jest magia,
rodzina w domu no bo to nie trap house
To mi daje siłę tak jak szanta,
kiedy płynę na otwartych żaglach
Full pocket a nie half price,
ta gorzka piguła była smaczna
Đang Cập Nhật
03:01