Świeciła gwiazda nad bachami,
na ciebie patrząc z wysokości,
wśród kolęd granych między nami zrodziło się coś,
coś z namiętności.
Nie chcę prezentów od Mikołaja,
wyrosłam już i stów do niego,
bo właśnie w taki dzień jak dziś,
czy może być coś piękniejszego?
Gdy pod choinką jesteś ty,
niech cały świat cię dziś zatrzyma,
nie trzeba słów,
nie trzeba nic,
za oknem taka piękna zima.
Nie piszę listu do aniołów i nie chcę gwiazdki z nieba kraść,
wystarczy mi,
że jesteś obok,
że mogę znów ci wszystko dać.
Niech ludzie łamią się opłatkiem,
lecz niech nie łamią swoich serc,
ty dla mnie liczysz się najbardziej,
nie tylko w ten świąteczny dzień.
Jeśli gwiazda zgaśnie nagle i śnieg na dachach będzie łzami,
to nawet wtedy wiem na pewno,
miłość nie kończy się świętem.
Gdy pod choinką
jesteś ty,
niech cały świat cię dziś zatrzyma,
nie trzeba słów,
nie trzeba nic,
za oknem taka piękna zima.
Gdy pod choinką jesteś ty,
niech cały świat cię dziś zatrzyma,
nie trzeba słów,
nie trzeba nic,
za oknem taka piękna zima.