Czarki od stóp do główOtóż sprawy gdzieś na boczny torI nawet gdybyś chciał zabrać znówTen najlepszy dzieńZabierz mnie za sobąNa pewno przydam sięCzuję jak się nasilaTo nie efekt placeboTwoja słodka świnaRzeczywistość się zaginaJuż pałsy odpinaszTo jest efekt dominaTwoja słodka świnaTo co on obok to pinaPerspektywa zmienionaNie gram w gierkiTo ona pada w ramionaMówi onOdsłoń znamionaNie planujOdwrotu nie ma jużRaczej się ratujNa chwilę jestem tuI nawet gdybyś chciał zabrać znówTen najlepszy dzieńZabierz mnie za sobąNa pewno przydam sięCzuję jak się nasilaTo nie efekt placeboTwoja słodka świnaRzeczywistość się zaginaJuż pałsy odpinaszTo jest efekt dominaTwoja słodka świnaTo co on obok to pinaCzuję jak się nasilaTo nie efekt placeboTwoja słodka świnaRzeczywistość się zaginaJuż pałsy odpinaszTo jest efekt dominaTwoja słodka świnaTo co on obok to pinaPerspektywa zmienionaNie gram w gierkiPerspektywa zmienionaNie gram w gierkiTo jest efekt dominaKONIEC!