Kiedy wiatr na gątach tachu gra,
Na trawnikach siada w kół z pinguła.
Nie grzeje piec,
czas nie chce biec,
Smutkiem trąco nastruna drga.
Za barem barman puszcza nosem ***,
A orkiestra drzemie w tanga rytm.
Nad szklanek stos,
nadciąga noc,
Co ja tu robię, nie wiem sam.
Podaj rękę ptaki w czas,
Na ramiona zażuć płaszcz
I na skrzydłach zbroku przyleczć.
Podaj rękę ptaki w czas,
Pokaż serce jeden raz,
Pomóż przetrwać trudne chwile.
Podaj rękę ptaki w czas,
Napisz głupie słowa dwa,
Za nas znaczka usta przyle.
Jak w filmach bardzo starych już dziś,
Miłość zakończy wszystko mile.
Kiedy złotem namił wielki świat,
Nieraz chciałem z nim o szczęście grać.
Kto był na dnie,
ten dobrze wie,
Jaki ta bajka morał ma.
Z grającej szafy przebój prosi w tal,
Para młodych żegna wolny stan.
Zamknięte dni,
Przegrane sny,
Wołają do mnie gośko nam.
Podaj rękę ptaki w czas,
Na ramiona zażuć płaszcz
I na skrzydłach zbroku przyleczć.
Podaj rękę ptaki w czas,
Pokaż serce jeden raz,
Pomóż przetrwać trudne chwile.
Podaj rękę ptaki w czas,
Napisz głupie słowa dwa,
Za nas znaczka usta przyle.
Jak w filmach bardzo starych już dziś,
Miłość zakończy wszystko mile.
Podaj rękę ptaki w czas,
Na ramiona zażuć płaszcz I na skrzydłach zbroku przyleczć.
Podaj rękę ptaki w czas,
Pokaż serce jeden raz,
Pomóż przetrwać trudne chwile.
Podaj rękę ptaki w czas,
Napisz głupie słowa dwa,
Za nas znaczka usta przyle.
Jak w filmach bardzo starych już dziś,
Miłość zakończy wszystko mile.
Jak w filmach bardzo starych już dziś,
Miłość zakończy wszystko mile.