Już wiem, że to nie z Tobą dane mi będzie skończyćWiem, że to nie nas ten świat ma połączyćBo mimo to pozostaniesz moim snemJuż wiem, że moim ***em nie będę nazywać CiebieWiem, że mój *** jeszcze o mnie nie wieMimo to mija mi kolejny dzieńPrzecież nie szkodziPrzecież nie boliJuż pogodziłam sięPozostaniesz moim snemPrzecież tak łatwo miPrzecież nie czuję nicJuż pogodziłam sięPozostaniesz moim snemPowiedz tylko, żeUkłada Ci sięNie wszystko dobrzeDziękuję, że pytaszDopiero przyszedłemCo tak szybko znikasz?Słyszałem, że poznaliśmy się w Twoich snachPatrząc w Twoje oczyWidzę swoje odbicieNigdy nie myślałem, że możesz coś we mnie widziećChciałbym znać tego siebie z Twoich snówPrzecież nie szkodziCo mogę zrobić?Czy pogodziłeś się?Pozostanę Twoim snemPrzecież nie łatwo miTo nie tak, że nie czuję nicPrzemrz to jeszcze razPozostanę Twoim snemPrzecież world is AndroidaPrzeszedł poraż?Pozostanę Twoim snemPrzecież pisze miTutaj.