Zapominasz tyle chwil
Przemierzając setki mil
Ciągle włączasz autopilot
Autopilot tryb
Tli się płomień twoich dni
Ignorujesz, co się śni
Nie masz uciec gdzie?
Bronią prosto w twoją skroń Hasło to emocje,
chroń
Agresywnie chowasz prawdę, chowasz prawdę
Przesłuchanie analiza W punkt sumienie cię podgryza
Co i kiedy, komu powiesz, komu powiesz?
W głowie masz za dużo reguł W sercu jeden mały szczegół
Nie masz uciec gdzie?
Bronią prosto w twoją skroń Hasło to emocje,
chroń
Agresywnie chowasz prawdę, chowasz prawdę
Bronią prosto w twoją
skroń Hasło to uczucia,
goń Jasna sprawa,
jasna rzecz,
chyba wiesz
W
tłumie ludzi wciąż ganiasz Łykiem łyski się zasłaniasz
Czego tak naprawdę chcesz?
Zrzuć kajdany wyobrażeń
Nie obiecuj żadnych wrażeń Z tobą było mi najlepiej
Bronią prosto w twoją skroń Hasło to emocje,
chroń
Agresywnie chowasz prawdę, chowasz prawdę
Bronią
prosto w twoją skroń
Hasło to uczucia, goń
Jasna sprawa,
jasna rzecz,
chyba wiesz
Bronią prosto w twoją skroń Hasło to emocje,
chroń
Agresywnie chowasz prawdę, chowasz prawdę
Bronią prosto w twoją skroń Hasło to uczucia,
goń
Jasna sprawa, jasna rzecz