Potrzebna wsi i miastu,
gotowa w każdy czas.
Rewizja złotych kasków,
zaszczytną pełni straż.
Gdy trąbka alarmowa,
zadźwięczy w dzień, w noc,
kompania mknie ogniowa,
gdzie groźny błonie z nos.
Złoty kask,
złoty kask,
dumnie nosi każdy z nas.
To strażacki hełm bojowy,
to zaszczytnej służby znak.
Złoty kask,
złoty kask,
którym słońca i gra w las.
Dniem i nocą, wciąż gotowy,
gdy na akcję czas.
Bezpieczna każda wioska
i każdy w mieście ***,
bo czuwać mamy rozkaz,
by nie uderzył grom.
A kiedy czasem nocą,
czerwony wzleci ból,
tam świeży już z pomocą,
strażackich wozów szmur.
Złoty kask,
złoty kask,
dumnie nosi każdy z nas.
To strażacki hełm bojowy,
to zaszczytnej służby znak.
Złoty kask,
złoty kask,
którym słońca i gra w las.
Zawsze czujny, wciąż gotowy,
gdy na akcję czas.
Na swoim posterunku my ochotnicza straż,
w bojowym, smym ryżunku chronimy spokój wasz.
My dzieci nocą siły,
pogodne,
dobre sły,
a lasu nie niszczyły,
pożaru groźne chły.
Złoty kask,
złoty kask,
dumnie nosi każdy z nas.
To strażacki hełm bojowy,
to zaszczytnej służby znak.
Złoty kask,
złoty kask,
chroni życie ci i mias.
Na wezwanie wciąż gotowy,
strzecze wszystkich was.