ĐĂNG NHẬP BẰNG MÃ QR Sử dụng ứng dụng NCT để quét mã QR Hướng dẫn quét mã
HOẶC Đăng nhập bằng mật khẩu
Vui lòng chọn “Xác nhận” trên ứng dụng NCT của bạn để hoàn thành việc đăng nhập
  • 1. Mở ứng dụng NCT
  • 2. Đăng nhập tài khoản NCT
  • 3. Chọn biểu tượng mã QR ở phía trên góc phải
  • 4. Tiến hành quét mã QR
Tiếp tục đăng nhập bằng mã QR
*Bạn đang ở web phiên bản desktop. Quay lại phiên bản dành cho mobilex
Sorry, this content is currently not available in your country due to its copyright restriction.
You can choose other content. Thanks for your understanding.
Vui lòng đăng nhập trước khi thêm vào playlist!
Thêm bài hát vào playlist thành công

Thêm bài hát này vào danh sách Playlist

Bài hát chora (open'air remix) do ca sĩ Honorata Skarbek, Wdowa thuộc thể loại Pop. Tìm loi bai hat chora (open'air remix) - Honorata Skarbek, Wdowa ngay trên Nhaccuatui. Nghe bài hát Chora (Open'Air Remix) chất lượng cao 320 kbps lossless miễn phí.
Ca khúc Chora (Open'Air Remix) do ca sĩ Honorata Skarbek, Wdowa thể hiện, thuộc thể loại Pop. Các bạn có thể nghe, download (tải nhạc) bài hát chora (open'air remix) mp3, playlist/album, MV/Video chora (open'air remix) miễn phí tại NhacCuaTui.com.

Lời bài hát: Chora (Open'Air Remix)

Lời đăng bởi: 86_15635588878_1671185229650

Nie tak miało być, pozwalasz mi się czuć
Wygasać, opadać, a miałeś ogniem być
Rozpalać mnie co dnia i nie pozwalać spaść
A bolisz, okradasz i nie zostawiasz nic
A dzisiaj zanim stracnę,
wyrzucić Ciebie z siebie chcę
Lecz zanim snu tym wstale,
chcę biec z myślą, że ktoś zatrzyma mnie
Chora na Ciebie jestem,
niech Bóg spryci mnie
Dostrzec się iść powietrzem,
w którym nie czuję Cię
Chora na Ciebie jestem,
czy tego chcesz czy nie?
Czy źle lecz mnie?
Nie tak miało być,
wyrzucam rzutki chwil I gniotę rozrywam,
a miały zawsze być
Z myślami biję się,
nawiedza mnie Twój cień Przestrasza,
uwodzi,
aż mi zapiera ***
A dzisiaj zanim zastnę,
wyrzucić Ciebie z siebie chcę
Lecz zanim snu tym wstale,
chcę biec z myślą, że ktoś zatrzyma mnie
Chora na Ciebie jestem,
czy tego chcesz czy nie?
Dostrzec się iść powietrzem,
w którym nie czuję Cię
Chora na Ciebie jestem,
czy tego chcesz czy nie?
Czy źle lecz mnie?
To nie tak miało być,
to nie tak się miało skończyć Nie mogłam bez Ciebie żyć,
dziś chcę tylko Cię zapomnieć
I już tylko chcę się śmiać,
wyczuć moment i iść w ogień Jak zapukasz domy w drzwi,
jutro nikt Ci nie odpowie
Modliśmy być tą parą,
niepokonanym teamem To mogliśmy być dziś my,
ale Ty wszystko zniszczyłeś
Kto bez kogo zginie,
sprawdźmy,
wiesz manatki,
masz tu bilet Ja mam dużą bolę walki,
przede wszystkim o swój tyłek
Nie mam już ochoty czekać,
tęsknić,
płakać,
myśleć Czy to jeszcze jakiś sens ma z własnymi myślami bić się?
Byliśmy razem,
King,
nie został po tym nikt,
bo nikt nie kochał Cię jak ja I nikt nie zranił mnie jak Ty
Więc dzisiaj na nim zasnę,
nie przetniesz moich myśli A kiedy zasnę,
uwierz,
ktoś inny mi się przyśni Kiedyś się obudzę,
będę tylko lepsza i silniejsza Jutro przed
zaśnięciem już nie będę Cię pamiętać,
choć...
jeszcze dziś
Pora na Ciebie jestem, czy tego chcę czy nie?
Duszę się już powietrzem,
w którym nie czuję Cię
Pora na Ciebie jestem,
czy tego chcę czy nie?
Przyjdź we mnie

Đang tải...
Đang tải...
Đang tải...
Đang tải...