Lời đăng bởi: 86_15635588878_1671185229650
Ziemio dobra, ziemio stara,
Zbyt surowo nie
sądź nas,
Bądź jak orzeł i jak sarna,
Daj nam ciszę,
daj nam czas.
Ziemio dobra, ziemio stara,
W myjsich dziurach czuwa śmierć,
To umiera dawna wiara,
A tej nowej tli się ćwierć.
Może jutro coś się zmieni,
O niemiały
zabrzmi dzwon,
I zbawieni znów,
i odkupieni znów,
Dony,
dony,
dony,
don.
Zarobimy
gdzieś pieniądze,
Nie wrócimy do tych stron,
I z kamieni dwóch odbudujemy ***,
Tylko odwróć, siostro, kartę złą.
Ziemio dobra,
ziemio stara,
Czemu szczęścia nam nie żal?
Ten ranek
nas oddala,
Chciałeś palić,
no to pal.
Może jutro
coś się zmieni,
O niemiały
zabrzmi dzwon,
I zbawieni znów,
i odkupieni znów, Dony, dony, dony, don.
Odnajdziemy miłą miłość,
Spadną deszcze,
wzejdzie plon,
I z karów dwóch odbudujemy ***,
Tylko odwróć, siostro,
kartę złą.
Ziemio dobra,
ziemio stara,
Ty mi przebaczenie dasz,
Jestem sama, jestem sama,
Resztę grzechów dobrze znasz,
Resztę grzechów dobrze znasz.