Gdy spojrzymy sobie w oczy szczerze i bez złości,
to będzie dzień, dzień, bliski sercu dzień.
I kiedy odnajdziemy w sobie trochę zwykłej życzliwości,
to będzie dzień, dzień, bliski sercu dzień.
Cud niejeden się przydarzy w niby zwykłym dniu,
chleb nikomu się nie waży upaść masłem w dół.
I niejedna dawna troska powędruje w cień,
w dzień,
dzień,
bliski sercu dzień.
Co roku na kalendarz patrząc znowu razem ze mną,
wierzcie,
że jest w nim dzień,
dzień,
bliski sercu dzień.
Że człowiek,
co po rozum szedł do głowy,
znajdzie go nareszcie w ten jeden dzień,
dzień,
bliski sercu dzień.
Żyć utwięte i zziębnięte na najdalszej z gwiazd,
słowo dobre i serdeczne wracaj między nas.
Obrzyj się przy naszych sercach,
przestąp naszą sień,
w dzień,
dzień,
bliski sercu dzień.
Przyzłupnięte i zziębnięte na najdalszej z gwiazd,
słowo dobre i serdeczne wracaj między nas.
Obrzyj się przy naszych sercach,
przestąp naszą sień,
w dzień,
dzień,
bliski sercu dzień.
W dzień, dzień, bliski sercu dzień.
W dzień,
bliski sercu dzień.