PrzejdźPrzejdź, przetrwajmy razem noc, aż po świtBlady poranek tu bądźObejmij mnie bez słowa, obejmij tak po ludzkuKołysz mnie bez pośpiechu, aż zniknie w ciele opórWypułacz świat i ludzi, uspokój serca łomotPowiedz, że będzie dobrze, pójść w odnoleż, bądź obok gdzieśCzas po cienku jakby stałPowiedz mi, że wschód słońca jest pewnyNoc jest sposób zliczyć gwiazd, ty i jaDla nas cały ten blask, obejmij mnie bez słowaKołysz mnie bez pośpiechu, aż zniknie w ciele opórWypułacz świat i ludzi, uspokój serca łomotPowiedz, że będzie dobrze, pójść w odnoleż, bądź obok gdzieśObejmij mnie bez słowa, obejmij tak po ludzkuKołysz mnie bez pośpiechu, aż zniknie w ciele opórWypułacz świat i ludzi, uspokój serca łomotPowiedz, że będzie dobrze, pójść w odnoleż, bądź obok gdzieśObejmij mnie bez słowa, obejmij tak po ludzkuKołysz mnie bez słowa, obejmij tak po ludzku