U nas nie ma miejsca na miłość
Odwiedzamy znowu ten sam bar,
miałeś być tylko chwilą
A zostałaś na dłużej i patrz,
że nic się nie zmieniło
Myślałem,
że wpadnę w pułapkę,
gdzie wszystko czego pragnę stanie się nieosiągalne
I bałem się naprawdę,
że przez chwilę Ciebie stracę
Nie dopuszczałem myśli, żeby mogło być inaczej
I ja wiem, że Ty wiesz
Nie muszę mówić nic
A Ty wiesz, że ja też
I nie musisz mówić nic
Zero spin, no strings
Jakoś lepiej mi tak żyć
Tam, gdzie jestem ja i Ty
Zakochani, zaplątani, ale mnie w tym świecie
Tacy sami przywiązani do siebie na wiecznie
Ty ze mną czujesz się bezpiecznie
Mógłbym zagrać wicewersjem,
ale nie czuję się na tyle ostatecznie
Wolę poczekać na tę chwilę jeszcze
Zakochani,
zaplątani,
ale mnie w tym świecie Tacy sami przywiązani do siebie na wiecznie
Ty ze mną czujesz się bezpiecznie Mógłbym zagrać wicewerszem,
ale nie czuję się na tyle ostatecznie
Wolę poczekać na tę chwilę jeszcze
Dwa różne światy,
a od dawna nie poznałem osoby tak
blisko Nie chcę nikomu się tłumaczyć,
to co pomiędzy nami to nic więcej tylko real talk
Ja tu zostanę,
Ty gdzieś wyjedziesz,
zanim się obejrzymy to już wszystko
prysło Nasze życie były prawie takie same,
ale mają zapisaną inną przyszłość
Mówisz do mnie,
że nic tu się nie zmieni,
nie zmieni mnie Patrzę na nią,
widzę jak się rumieni,
rumieni
Zakochani,
zaplątani,
ale nie w tym świecie Tacy sami przywiązani do siebie na wiecznie
Ty ze mną czujesz się bezpiecznie Mógłbym zagrać wicewerszem,
ale nie czuję się na tyle ostatecznie
Wolę poczekać na tę chwilę jeszcze
Zakochani,
zaplątani,
ale mnie w tym świecie Tacy sami przywiązani do siebie na wiecznie
Ty ze mną czujesz się bezpiecznie Mógłbym zagrać wicewerszem,
ale nie czuję się na tyle ostatecznie
Wolę poczekać na tę chwilę jeszcze
Zakochani, zaplątani, zakochani, zaplątani
Đang Cập Nhật
Đang Cập Nhật