I tak to się stałoI tak to się stałoI tak to się stałoI tak to się stałoI tak to się stałoI tak to się stałoI tak to się stałoMam bliznę na duszy i szano nie kłamieW dziewiątym kręgu gaz danteJaMówisz o forsie, kocham jak to pachnieDobrze porozmawiajmy na poważnieJaJaJaOna chce torbę i portfel teżDobrze pokaż, że naprawdę to chceszJa chcę zespoły, naprawdę je chcęKochasz mnie, pokaż naprawdę, że chceszPrzyszedłem to sam i ona to wiePrzyszedłem z wieku, a pęta gramy na mnieWyszedłem z Witkasa, designer na mnieJestem górnikiem, kopię cały dzieńU, ale dri, je kapaniePo co się gapisz, duża dupa, córka mamyDobrze zamyję jej zabiary, moje ubrania from friendsLens, lens to my danceChcesz tą torbę, no to pokażW trzech zlamach tak jak zombieRobię się zdjęcia, nie kodakDobra wiesz kim jest West, mój gest się klei jak klejYeah, yeah, 666Na mnie chyba zdałem w końcu testYeah, yeah, wchodzę do banku INGWchodzę do banku jak ha, haUnieś ją od tyłu takTa suka zaśpiewa jak lalaUuuuUuuuUuuuUuuuUuuuUuuuTo czasy się zmieniają, miejsca się tacy samiOkej, mam nową koleżankę MelaniOkej, mam nową koleżankę MelaniI tak to na gołę śpiewać jak elani25 piguł i to wszystko do baniJak naprawdę chcę zobaczyć oczami NirwaneCo? Co? Co?Szczerze nie wiem, co mam ranyWykryje szampany, wykryje szampanyWykryje szampany, wykryje szampanyWykryje szampany, wykryje szampanyWykryje szampany, wykryje szampanyWykryje szampany, wykryje szampanyMam blizn na duszy i strona nie kłamieMam blizn na duszy i strona nie kłamieW dziewiątym kręgu wraz z DanteMówisz o forsie, kocham jak to pachnieDobrze porozmawiajmy na poważnieDobrze porozmawiajmy na poważnieDobrze porozmawiajmy na poważnieOna chce torbę i porset testDobrze pokaż, że naprawdę to chceszJa chcę zespoły, naprawdę je chcęKochać mnie, pokaż naprawdę, że chceszPrzyszedłem tu sam i ona to wiePrzyszedłem z pieka, wentagramy na mnieWyszedłem z Witkowsa, design na mnieJestem górnikiem, kopię cały dzieńAle to jest po drugieDziękuję.Dziękuję.Dziękuję.Dziękuję.Dziękuję.